Niemiecki kanclerz rozważy prośbę polskiego ministra spraw zagranicznych o opiekę i zdjęcie brzemienia odpowiedzialności i suwerenności z barków krajów niedojrzałych.
Pan Sikorski pięknie odwołał się tym samym do elaboratów Woltera i Diderota (finansowanych przez Katarzynę Drugą Wielką oraz Fryderyka, a jakże: Drugiego Wielkiego) o rzekomej naszej niesamodzielności i konieczności opieki nad polskim ludem za pomocą wejścia (za zgodą Sejmu oczywiście) do Oświeconej Unii Pruskiej i Oświeconej Unii Rosyjskiej odpowiednich obszarów kraju mniej wartościowego. Mniej suwerenności za więcej "n i b y b e z p i e c z e ń s t w a".
Większość komentarzy można sprowadzić do: "Na świecie zaczynają dyktować warunki bloki polityczno-gospodarcze. Dobrze być w bloku." Zaczynają dyktować bloki? Rządziła, rządzi i rządzić będzie siła. Militarna, dyplomatyczna i