piątek, 22 kwietnia 2011

1940-2010


Granica sprężystości określa maksymalne naprężenia, po ustąpieniu których, materiał wraca do swoich pierwotnych wymiarów. Czy musimy się do niej zbliżać?


Nie powinno się człowieka stawiać przed wyborami, których nie chce, bombardować informacjami, w które nie wierzy, kazać wielbić autorytety, których nie szanuje. Nie wolno zmuszać do wiary w fałszywe historie i biografie, do stawiania pomników, których nie potrzebuje.


Człowiek niezależny chce mieć swój kształt i sprężystość. Kiedy się go wbrew woli próbuje nieustannie naginać, kształtować i modelować, niczym plastelinę, zareaguje.

Odpowiedź będzie gwałtowna i kogoś niepotrzebnie skrzywdzi.

Wolność albo śmierć!

3 komentarze: