czwartek, 21 kwietnia 2011

Wyzyskiwacze


Powstał patologiczny system współczesnych wyzyskiwaczy, ubranych w piórka "społecznie pożytecznych".


Udało nam się ostatnio podpaść jednemu z nich. Rzecz charakterystyczna, sprawa dotyczyła, jak zawsze forsy oraz działalności tajemnego Polish Theatre Showcase.


Skomentowałem wydarzenie. Jak za czasów urzędników z Mysiej, po chwili nasz profil na Fejsbuku został zbanowany. Komentarz wydawało się niewinny, (cytuję z pamięci, bo został usunięty): "PTS, kolejna instytucja, o której nikt nie słyszał, tworząca zbędne urzędnicze etaty, pod pozorem niepotrzebnej, niby pożytecznej działalności." Czy gdzieś skłamałem? Może przesadziłem, puentując subiektywną oceną, ale mam do tego prawo. Krytyka polityczna jest finansowana ze środków publicznym (same spółki skarbu państwa oraz rządowe i samorządowe fundacje) i ma głosu ludu słuchać bez cenzury. Ta budżetowa pomoc jest oczywiście sama w sobie idiotyzmem, przy czym nie chodzi o państwowe wsparcie dla szerzenia socjalizmu, ale w ogóle o wsparcie półkomercyjnego przedsięwzięcia, w którym koszta są dzielone na całe społeczeństwo, a zyski na kilku cwaniaków. Podobnie rzecz się ma z Polish Theatre Showcase. Parę osób pewnie o tym czymś słyszało (na hasło PTS google wypluwa masę różnych podmiotów, w tym Polskie Towarzystwo Stomatologiczne, ale o teatrze wyników brak) . Jak mówi statut jest to instytucja finansowana przez Ministra Kultury. Ma taką fajną dizajnersko nieczytelną stronę internetową. Coś tam robi. Interesują się tym zatrudnieni w PTS Urzędnicy Kultury (pod przymusem), ich rodziny (z ciekawości), oraz kilka studentek socjologi z kółka Krytyki Politycznej (z egzaltacji). Taka grupka wzajemnej adoracji, ale z państwowym budżetem do wydania oraz pewną ilością etatów dla politycznego zaplecza.

Ileś osób się dobrze bawi, płacą wszyscy. Na szczęście cały ten system wyzysku (podobnych pijawek są tysiące) uzależniony jest od podatków obywateli. Im bardziej będziecie wysysać i marnować, tym szybciej cała ta komuna się zawali. Padniecie z głodu.

Molier długo przymierał głodem, zanim osiągnął sukces (w tym finansowy). Bez urzędniczych dotacji i promocji. Jego sztuki grane są do dzisiaj. Po PTS zostanie dwieście ton sprawozdań.

Wolność albo śmierć!

1 komentarz:

  1. nasz profil na Fejsbuku i moje miasto ciągle jest banowany. zapraszam na http://wyzyskiwacze.blogspot.com/ warto poczytać

    OdpowiedzUsuń