czwartek, 5 maja 2011

C.I.P.K.I.


Centralny Instytut Przymusowej Kastracji Imbecyli.


O boski KonDonku dzięki Ci składamy, że nie cofniesz się o piędź w walce z kibolstwem. To wspaniałe, że zgodę na mecz w Pcimiu będzie wydawał minister Kwiatkowski. Śmierdziele z P.Z.P.N. będą musieli płacić większe łapówki!


Okrutni kibole mogą się jednak nie wystraszyć Waszych groźnych min i pomruków w telewizorni, o przenajwspanialszy Panie. Już czas, aby pójść krok dalej. Wielki krok w krok rozwydrzonych chuliganów - wykastrujmy ich, nie chemicznie - tępym nożem! Lud zawyje z rozkoszą na myśl o publicznym wałaszeniu bliźnich. Feministki twierdzą co prawda, że z jajami, bez, czy z pochwą nie różnimy się wcale, ale facet bez genitaliów nie będzie się różnił jeszcze bardziej (może parytety wśród pokojowych już bojówek?). Kibol bez jąder stanie się w końcu kibicem-ełropejczykiem. A w C.I.P.K.I. zawsze kilka etacików powstanie...

Wolność albo śmierć!

2 komentarze: