piątek, 17 czerwca 2011

Mydlenie oczu


Pod pozorem dbałości o czystość naszego otoczenia biurwokraci planują wprowadzenie kolejnego podatku (śmieciowego).


W swoim żarłocznym pędzie do centralizacji i równania wszystkiego, urzędnicze mendy planują zlikwidowanie (rękami swoich korytników* z Wiejskiej) wolnego rynku w dziedzinie gospodarki odpadami.


Koniec z rozpasaniem: nie będziesz obywatelu sam decydował, która firma cię obsłuży, jak często będzie wypróżniany twój śmietniczek, jaki będzie jego rozmiar. Dość, dostaniesz "sprawiedliwy" przydział z rozdzielnika towarzysza Szmaciaka.
Nic to, że u ciebie kontener pusty, u sąsiada zaś odpadki wysypują się na chodnik, zapłacicie tyle samo. Będzie czyściej i uczciwej - zgodnie z marksistowską "sprawiedliwością społeczną" za bogatszych (więcej śmiecą) zabulą biedni.

Etaciki oraz łapóweczki.

Szeregowi aparatczycy z partyjnych organizacji przestępczych już zacierają raciczki: na razie się jeszcze nie dopchali, ale nowy przymusowy (jakby mógł być inny) podatek daje wielkie możliwości. Ktoś przecież będzie ustawiał przetargi, ktoś "kontrolował jakość", ktoś "dbał o zadowolenie mieszkańców", ktoś w końcu przyjmował skargi oraz tworzył "wytyczne". Tyle niepotrzebnych etacików, tyle możliwości "przyjęcia korzyści majątkowej", tyle płatnego koszenia konkurencji.

Ludzie na bruk.

Setki, budujących pozycję od lat małych i średnich przedsiębiorstw zbankrutuje, bądź zostanie przejętych przez rekiny (z dużymi budżetami na łapówki). Co tam ludzie, liczymy się MY (biurwokraci) i nasze żarcie tu i teraz.
Długoletnie kontrakty wygrają "odpowiednie" firmy, które po pół roku, "ze względu na obiektywne okoliczności" zażądają więcej forsy, na co łacno przystaną tłuste wieprze z urzędów, wrzeszcząc w telewizorni, że "grozi nam katastrofa epidemiologiczna i śmieci na ulicach".

Gminy to za mało.

Idźcie dalej, specjaliści od cyntralnego zarządzania. Dlaczego gminy mają zawierać umowy, niech robią to powiaty, a może województwa, łapówy będą większe. Niech robi to sam tytaniczny Guzek z Eurokoryta, w imieniu 500.000.000 mieszkańców U.E. Wtedy to może nawet specjaliści od śmieci z Neapolu wyślą kilku decyntów na wycieczkę olinkluzif (do ciepłych krajów, w towarzystwie "hostess" i "tłumaczek"), celem "zapoznania się z problematyką gospodarki odpadami w kontekście globalnego ocieplenia".

Zapłacimy wszyscy.

*korytnik - u świń, odpowiednik ludzkiego stołownika, współbiesiadnika
Wolność albo śmierć!

4 komentarze:

  1. "Jednym" słowem: komuna wraca. Ja już od ponad roku nie mogę śmieci sam wywozić na wysypisko, bo nie mam specjalnego "pozwolenia" na wywóz. I wysypisko nie przyjmuje śmieci. Moje śmieci na wysypisko może dowieść tylko firma, która ma na to pozwolenie od urzędnika i trudni się śmieciami. Ja mogę raz w roku sam zawieźć śmieci. Baaa... Straż Miejska ma prawo mi dać mandat za to jak nie będę miał ważnej umowy z firmą co wywozi śmieci. Innymi słowy bez "państwowego" śmietnika mogę mieć problemy z prawem (a państwowego, bo na rynku tylko firmy gminne operują).

    Reasumując - żyję w kraju (choć to specyfika gminy, bo nie wszędzie jeszcze tak jest) gdzie jestem zmuszany do zatrudniania firmy, choć sam mogę się obsłużyć.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bo KAŻDY obywatel to pijak, złodziej i oszust.

    OdpowiedzUsuń
  3. Szkoda, że kosmita (stracił już kontakt z naszą planetą) min. Kraszewski nie poszedł dalej w wynajmowaniu mercedesów i nie wpisał do ustawy konieczności wynajmowania przez gminy mercedesów-śmieciarek od prywatnych przedsiębiorców, którzy nimi dysponują - tutaj przynajmniej na pewno byłoby taniej niż w przypadku tych luksusowych limuzyn wynajmowanych przez ministerstwo środowiska

    OdpowiedzUsuń
  4. Jestem ciekaw, na jakiej zasadzie odbyło się podjęcie decyzji przez platformę obywatelską z jej peruwiańskim słoneczkiem (uprawiającym namiętnie grę w "gałę") na czele w kontekście wprowadzenia podatku śmieciowego: czy można sobie wyobrazić coś takiego, że przyjechały "doły" platformy do naczelnego piłkarza RP i jego otoczenia i powiedziały, że oni na górze już dużo uzyskali, więc oni z dołów też by coś chcieli ugrać dla siebie, a ci z góry pomyśleli i powiedzieli DAMY IM ŚMIECI???

    OdpowiedzUsuń