Trzy lata temu pewien były agent na usługach beztroskiego pajaca poinformował o starcie rządowego programu pomocy ludziom po pięćdziesiątce.
Miało być tak pięknie: rząd z troską pochyli się nad kolejną grupą społeczną. Oczywiście forsę na swoje pomysły zabierze innej grupie. Dziel i rządź, napuszczając wzajemnie na siebie własnych obywateli!
Parę dni temu miałem okazję w praktyce obserwować ową troskę o starszych ludzi w wykonaniu wiernego ucznia miedzianowłosego - Prezydenta Białegostoku, który za pośrednictwem swych gończych psów od montażu blokad samochodowych skutecznie wykluczył z życia społecznego pewnego Pana po siedemdziesiątce (wiadomo: taki na pewno krzywdy nie zrobi).
Przez kilka lat wraz z pojawieniem się pierwszych objawów wiosny na jednym z głównych białostockich skrzyżowań rozkładał swoje (prawda: wątpliwej jakości, co nie ma znaczenia) dzieła lokalny malarz-amator w podeszłym wieku. Raczej nic nie sprzedał, ale nikomu nie wadził, nie śmiecił, zawsze ktoś się zatrzymał - parę słów z artystą zamienił. Ważne to było zapewne dla samopoczucia i chęci życia starszego człowieka. Po publiczne dotacje łapy nie wyciągał!
Sielanka bez zgody urzędnika, bez odpowiedniego papierka, podatku i łapówki za tę zgodę? Nie u nas: "Spier.dalaj dziadku do domu ze swoimi pacynkami i możesz sobie zdechnąć ze zgryzoty, mam to gdzieś, jakem Miejski Strażnik. Po zapomogę do M.O.P.R. idź, a nie moje miasto obecnością swoją paskudzisz!".
Artysto amatorze! Zaczekać musisz na odpowiedni rządowy program, na nowy Centralny Urząd do Spraw Poprawy Jakości Życia Malarzy Nieprofesjonalnych w Wieku Podeszłym z odpowiednio ogromną ilością aparatczyków. Jeśli dożyjesz, jeśli forsy wcześniej nie ukradną, jeśli się zakwalifikujesz, jeśli...
Ano, bo jak sztuka, to ku chwale pańs.. narodu znaczy..
OdpowiedzUsuńhttp://katowice.naszemiasto.pl/artykul/532518,dasz-grajkowi-5-zl-a-ten-da-ci-paragon-fiskalny,id,t.html